Zygmunt Wilczyński, znany również pod pseudonimem Żuk, przyszedł na świat 30 marca 1910 roku w Przemyślu, a swoje życie zakończył 16 października 1950 roku w Warszawie. Był to człowiek o bogatym życiorysie, który zapisał się w kartach historii jako sierżant broni pancernych Wojska Polskiego.
Jego działalność jako żołnierz Armii Krajowej - Wolności i Niezawisłości (AK-WiN) była długotrwała i niezwykle znacząca. W strukturach tej organizacji Zygmunt pełnił różne kluczowe funkcje, w tym posadę podporucznika oraz komendanta Obwodu Puławy WiN.
W ramach swoich obowiązków, Zygmunt Wilczyński odpowiedzialny był także za koordynację działań dywersyjnych w Obwodzie Puławy, co podkreśla jego zaangażowanie w walkę o niepodległość i suwerenność Polski.
Życiorys
Był on synem Andrzeja, który pracował na kolei, oraz Marii z d. Schechtling. Po zakończeniu podstawowej edukacji uczęszczał do seminarium nauczycielskiego w Nieszawie, a następnie kontynuował naukę w Państwowej Szkole Technicznej we Lwowie. W latach 1929–1931 odbył zasadniczą służbę wojskową w 6 Batalionie Pancernym w garnizonie Lwów, gdzie także pełnił służbę zawodową aż do momentu wybuchu II wojny światowej.
We wrześniu 1939 roku wziął udział w obronie Lwowa, będąc częścią 10 Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej. Po inwazji sowieckiej na Polskę przekroczył granicę z głębią rumuńską w rejonie Zaleszczyk. W Rumunii trafił do obozu internowania w Konstancy, jednak po dwóch tygodniach udało mu się uciec. W Bukareszcie skontaktował się z ambasadą polską i zdołał dołączyć do grupy polskich żołnierzy, dzięki której przedostał się przez Jugosławię do Grecji, a stamtąd dotarł do Francji, gdzie przydzielono go do 1 Baonu Pancernego 1 Dywizji Grenadierów.
Podczas ataku Niemiec na Francję, został skierowany do 385 kolumny samochodowej 1 Dywizji Grenadierów. W czasie walk w Belforcie, blisko granicy szwajcarskiej, doznał ciężkich ran i dostał się do niewoli niemieckiej. Przebywał w szpitalu jenieckim w Strasburgu, a po wyzdrowieniu trafił do obozu jenieckiego w Marburgu, z którego trzykrotnie bezskutecznie próbował ucieczki. Jako kara został przeniesiony do obozu koncentracyjnego w okolicach Marburga. W lecie 1942 roku zdołał jednak uciec i po trudnej drodze dotarł do Polski w rejonie Puław.
Na końcu 1942 roku w Dęblinie zaprzyjaźnił się z miejscową placówką Armii Krajowej. Na początku 1943 roku został przydzielony do Oddziału Partyzanckiego ppor. Mariana Sikory „Przepiórki”, pełniąc rolę oficera szkoleniowego. Do sierpnia 1944 roku oddział ten przeprowadził najwięcej akcji dywersyjno-sabotażowych w regionie Lubelszczyzny. Dodatkowo Wilczyński działał jako instruktor w konspiracyjnej szkole oficerskiej oraz w szkole podchorążych. W końcu lipca 1944 roku, wspólnie z kompanią Mariana Sikory, stawiał opór wycofującym się siłom niemieckim w okolicach Końskowoli w powiecie Puławy. Po kilkunastu dniach urlopu, udzielonemu przez dowódcę, powrócił do oddziału, aby ruszyć na pomoc walczącej Warszawie, jako dowódca I plutonu otrzymał zadanie rozpoznania terenów podwarszawskich.
W rejonie Otwocka został rozbrojony i aresztowany przez Żołnierzy Armii Czerwonej. Przebywając w areszcie NKWD w Lublinie, został wysłany w głąb ZSRR. Podczas transportu udało mu się zbiec z samochodu i po kilku dniach wrócił do kraju, gdzie ukrywał się aż do początku 1945 roku. 6 stycznia 1945 roku w okolicach Ryk, w powiecie Puławy, nawiązał kontakt z Marianem Bernaciakiem „Orlikiem” i objął funkcję oficera szkoleniowego w zgrupowaniu.
Latem 1945 roku został mianowany referentem bezpieczeństwa w Podobwodzie B, który obejmował południową część powiatu Puławy. Po śmierci Bernaciaka, 24 czerwca 1946 roku, objął komendę II rzutu organizacji w Obwodzie Puławy, biorąc na siebie istotną część obowiązków związanych z dywersją w całym inspektoracie. Przyciągał swoją uwagę w działaniach w powiatach, takich jak Puławy, Opole Lubelskie, jak również w Łukowie, Lubartowie i Kraśniku.
Na koniec lutego 1947 roku, podczas narady kierownictwa Inspektoratu Puławskiego z powodu uchwalonej przez Sejm amnesti, inspektor Piotr Ignaciak „Just” zlecił mu przygotowanie Obwodu Puławy do ujawnienia. W marcu 1947 roku ujawnił swoich żołnierzy przed komisjami amnestyjnymi w Puławach, Opolu Lubelskim i Nałęczowie, co umożliwiło ujawnienie się ponad 200 żołnierzy WiN z regionu. Było to jedno z rzadkich przypadków zorganizowanego ujawnienia w Okręgu Lubelskim, gdzie dowódca wziął pełną odpowiedzialność za skutki tego działania.
Po amnestii, zamieszkał z żoną Heleną Wilczyńską „Czarną” w Nałęczowie, gdzie prowadził własną firmę samochodową. Zachował przy tym regularne kontakty z byłymi członkami organizacji, wielokrotnie pomagając im w zdobyciu nowych dokumentów lub w organizacji wyjazdów na ziemie zachodnie. Utrzymywał również kontakt z niezależną grupą Mieczysława Pruszkowskiego „Kędziorka”, która działała w okolicach Opola Lubelskiego i Kraśnika, współpracując z grupą Hieronima Dekutowskiego „Zapory”.
W sierpniu 1947 roku nawiązał współpracę z Arturem Wrońskim, byłym referentem wywiadu w Inspektoracie Rejonowym Radzyń Podlaski, który działał w Puławach jako kontroler finansowy, oraz z Janem Lange, które wcześniej pomagał w oddziale Wilczyńskiego przy przygotowywaniu dokumentów. Jesienią 1947 roku zrealizowali wspólną akcję mającą na celu zebraniu kontrybucji z miejscowych młynów, aby pozyskać fundusze na pomoc dla najbardziej zagrożonych członków organizacji przez przerzuty za granicę przez Gdańsk. Podjęli kontakty z inspektorem Ignacakiem oraz byłym komendantem dywersji w Obwodzie Garwolin, Wacławem Kuchnio, aby pozyskać dodatkowe fundusze na wykupienie z więzienia Dekutowskiego i jego ludzi.
Grupa pod dowództwem Wilczyńskiego zbierała także informacje o sytuacji politycznej w kraju oraz losach działaczy podziemia dla Rządu RP na uchodźstwie. W lutym i marcu 1948 roku pod jego przewodnictwem w Rykach skonfiskowano sumy pieniędzy od kupców z branży trzody chlewnej, osiągając wysokość ok. 600 tys. zł, a także w Warszawie w Domu Towarowym na Żoliborzu – 120 tys. zł.
13 października 1948 roku, w ramach operacji o kryptonimie „Noc”, funkcjonariusze WUBP w Lublinie aresztowali Wilczyńskiego i jego współpracowników. 12 kwietnia 1949 roku WPR w Lublinie zdecydowała o przekazaniu śledztwa WPR w Warszawie. 26 czerwca 1950 roku Wilczyński został skazany wyrokiem WSR w Warszawie za swoje działania w WiN po okresie amnestii na karę śmierci, utratę praw na zawsze oraz przepadek mienia. NSW postanowieniem z 22 września 1950 roku utrzymał wyrok w mocy. 16 października 1950 roku Bolesław Bierut nie skorzystał z prawa łaski. Zgodnie z informacjami Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Wilczyński został stracony 16 października 1950 roku. Symboliczny grób znajduje się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie, w Kwaterze „Na Łączce”.
Za swoje zasługi został odznaczony orderem Virtuti Militari V kl. oraz dwukrotnie Krzyżem Walecznych. W 2017 roku, w uznaniu za wybitne osiągnięcia w zakresie niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, prezydent RP Andrzej Duda nadał mu pośmiertnie Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Przypisy
- M.P. z 2017 r. poz. 308
- Zygmunt Wilczyński (1910-1950). [w:] Straceni w więzieniu mokotowskim [on-line]. honor.pl. [dostęp 27.02.2017 r.] [zarchiwizowane z tego adresu 09.01.2007 r.] [za:] Tadeusz Swat: Przed Bogiem i Historią – Księga ofiar komunistycznego reżimu w Polsce lat 1944–1956 – Mazowsze. Instytut Pamięci Narodowej.
Pozostali ludzie w kategorii "Wojsko i służby mundurowe":
Zygmunt Kostrzewski | Zygmunt Bartmański | Leopold Połoszynowicz | Zygmunt Jaeschke | Korneliusz Kosiński | Wołodymyr Malkosz | Tadeusz Jaworski (1910–1968) | Stanisław Mantel | Tadeusz Wirth | Eugeniusz Chilarski | Tadeusz Szałowski | Edward Herbert | Emil Czerny | Tadeusz Antoni Porębski | Paweł Piotr Filipowicz | Stefan Zych | Józef Schmied | Józef Sopotnicki | Zygmunt Pistl | Eugeniusz KuszkoOceń: Zygmunt Wilczyński