Zdzisław Witold Styczeń, urodzony 16 października 1894 roku w Przemyślu, a zmarły 20 grudnia 1978 roku w Krakowie, był wybitnym polskim piłkarzem, grającym na pozycji środkowego pomocnika. Warto zaznaczyć, że był również olimpijczykiem, co stanowi ważny element jego sportowej kariery.
W barwach reprezentacji Polski rozegrał zaledwie pięć meczów. W jednym z nich, który przeszedł do historii, uczestniczył w pierwszym międzypaństwowym meczu polskiej kadry. 18 grudnia 1921 roku Polska zmierzyła się z Węgrami w Budapeszcie, gdzie niestety przegrała wynikiem 0:1. Dodatkowo, Styczeń miał zaszczyt brać udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, co podkreśla jego znaczenie w historii polskiej piłki nożnej.
Przez wiele lat, od 1911 do 1923, jego macierzystym klubem była Cracovia, z którą zdobył mistrzostwo Polski w 1921 roku. Po odejściu z Cracovii, które miało miejsce z powodu konfliktu z działaczami klubu, Styczeń stał się zawodnikiem lokalnego rywala, Wisły, gdzie występował w latach 1924-1926.
Oprócz kariery sportowej, Zdzisław Styczeń był z wykształcenia architektem, co potwierdza jego ukończenie Wyższej Szkoły Przemysłowej. Po zakończeniu kariery piłkarskiej pozostał związany z Krakowem, a jego pamięć cieszy się szacunkiem wśród lokalnej społeczności, stąd też jego pochówek na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie (sektor SC3-1-15).
Przypisy
- Stefan Szczepłek: Mecze Polskich Spraw. SGN, 2021 r., s. 34. ISBN 978-83-8129-5215.
- Cmentarz parafialny Kraków Salwator – wyszukiwarka osób pochowanych [online], krakowsalwator.artlookgallery.com [dostęp 02.08.2020 r.]
Pozostali ludzie w kategorii "Sport i rekreacja":
Bogdan Węgrzyniak | Wojciech Niemiec | Konrad Kojder | Wiesław Langiewicz | Zbigniew Skowroński (bobsleista) | Juliusz Kluk | Piotr Mroziński | Jan Dombrowski | Mirosław Sajewicz | Mariusz Wojciechowski (piłkarz) | Marian Ostafiński | Aleksander Brożyniak | Maciej Dołęga (piłkarz) | Monika Warnicka | Leszek Walankiewicz | Zbigniew Żarnowiecki | Teofil Kowalski | Józef Kałuża | Kazimierz Koczapski | Władysław OlearczykOceń: Zdzisław Styczeń